Zapis socjologiczny Zofii Rydet w Zamościu!
Niedziela 27 października 2013r.
O Zofii Rydet, a przede wszystkim o jej fotografiach napisano już chyba wszystko. Nie będę więc wyważał otwartych drzwi. Nie będę się też silił na bycie odkrywczym czy krytycznym wobec fotografii Rydet.
25 października w piątek odbyło się oficjalne otwarcie Zapisu Socjologicznego w zamojskiej Galerii Fotografii Ratusz. Od początku nie ukrywaliśmy, że akurat ta wystawa stanowić ma kropkę nad i, wisienkę na torcie, swoiste zwieńczenie świetnego roku w naszej Galerii. Zofia Rydet idealnie się do tego nadawała!
Dzięki ogromnej uprzejmości i elastyczności – przesympatycznej skądinąd – wiceprezes Fundacji im. Zofii Rydet pani Zofii Augustyńskiej-Martyniak cała operacja prawno-formalno-logistyczna odbyła się nie tyle bezboleśnie co niezwykle przyjemnie. W konsekwencji Zamościanie i turyści podziwiać mogą fotografie samej Zofii Rydet!
Ta część Zapisu, którą zobaczyć można w Ratuszu pochodzi z byłych województw lubelskiego, rzeszowskiego, suwalskiego, ale mamy także kilka fotografii z podhala i cztery monidła. O samym projekcie trudno napisać cokolwiek, aby nie powtarzać dziesiątek czy setek wcześniejszych wypowiedzi. Jest to coś co zobaczyć trzeba. Nie można interesować się – nawet, nie tylko fotografią, co kulturą w ogóle – nie znając postaci, ani prac Zofii Rydet. Zdaje się, że albo mam deja vu, albo pisałem to już wcześniej, ale to po prostu kolejna lektura obowiązkowa.
Wernisaż odbył się w bardzo przyjemnej i teatralnej atmosferze. O to pierwsze zadbała licznie zgromadzona widownia. Ogromnie cieszy nas fakt, że przynajmniej trzypokoleniowa. Wśród przybyłych gości były kilkuletnie dzieci, młodzież, osoby dorosłe, w średnim wieku i odrobinę starsze także. Miło zobaczyć, że ludzie kilku pokoleń mają wspólny język i mogą znaleźć wspólny mianownik dla spędzenia czasu przyjemnie i z pożytkiem. O to drugie zadbał prezes ZTF-u Andrzej Pogudz, który poprowadził otwarcie w stylu, którego nie powstydziłby się aktor teatralny z wieloletnim stażem. To nie było pierwsze czy drugie otwarcie Andrzeja Pogudza, ale w takiej formie nikt nigdy go jeszcze nie widział. Prezes w piątek był chory i jeżeli to gorączka była odpowiedzialna za ten występ to z przykrością muszę stwierdzić, że szef powinien chorować częściej.
Ostatnia informacja jest również dobra: Zapis Socjologiczny będzie można podziwiać aż do końca roku! Zapraszamy!
25 października w piątek odbyło się oficjalne otwarcie Zapisu Socjologicznego w zamojskiej Galerii Fotografii Ratusz. Od początku nie ukrywaliśmy, że akurat ta wystawa stanowić ma kropkę nad i, wisienkę na torcie, swoiste zwieńczenie świetnego roku w naszej Galerii. Zofia Rydet idealnie się do tego nadawała!
Dzięki ogromnej uprzejmości i elastyczności – przesympatycznej skądinąd – wiceprezes Fundacji im. Zofii Rydet pani Zofii Augustyńskiej-Martyniak cała operacja prawno-formalno-logistyczna odbyła się nie tyle bezboleśnie co niezwykle przyjemnie. W konsekwencji Zamościanie i turyści podziwiać mogą fotografie samej Zofii Rydet!
Ta część Zapisu, którą zobaczyć można w Ratuszu pochodzi z byłych województw lubelskiego, rzeszowskiego, suwalskiego, ale mamy także kilka fotografii z podhala i cztery monidła. O samym projekcie trudno napisać cokolwiek, aby nie powtarzać dziesiątek czy setek wcześniejszych wypowiedzi. Jest to coś co zobaczyć trzeba. Nie można interesować się – nawet, nie tylko fotografią, co kulturą w ogóle – nie znając postaci, ani prac Zofii Rydet. Zdaje się, że albo mam deja vu, albo pisałem to już wcześniej, ale to po prostu kolejna lektura obowiązkowa.
Wernisaż odbył się w bardzo przyjemnej i teatralnej atmosferze. O to pierwsze zadbała licznie zgromadzona widownia. Ogromnie cieszy nas fakt, że przynajmniej trzypokoleniowa. Wśród przybyłych gości były kilkuletnie dzieci, młodzież, osoby dorosłe, w średnim wieku i odrobinę starsze także. Miło zobaczyć, że ludzie kilku pokoleń mają wspólny język i mogą znaleźć wspólny mianownik dla spędzenia czasu przyjemnie i z pożytkiem. O to drugie zadbał prezes ZTF-u Andrzej Pogudz, który poprowadził otwarcie w stylu, którego nie powstydziłby się aktor teatralny z wieloletnim stażem. To nie było pierwsze czy drugie otwarcie Andrzeja Pogudza, ale w takiej formie nikt nigdy go jeszcze nie widział. Prezes w piątek był chory i jeżeli to gorączka była odpowiedzialna za ten występ to z przykrością muszę stwierdzić, że szef powinien chorować częściej.
Ostatnia informacja jest również dobra: Zapis Socjologiczny będzie można podziwiać aż do końca roku! Zapraszamy!
Wojciech Kapuściński
Wystawa współfinansowana przez miasto Zamość
Zamojskie Towarzystwo Fotograficzne na FB
Galeria Fotografii Ratusz na FB
Zamojskie Towarzystwo Fotograficzne już od ponad 55-ciu lat działa na rzecz kultury.
Od 2013 roku jest organizacją pożytku publicznego.
Przekazując nam 1% swojego podatku, pomagasz rozkręcać lokalną kulturę.
KRS 0000076428
75 1240 2816 1111 0010 4467 4192
Zamojskie Towarzystwo Fotograficzne
ul. Wyszyńskiego 28 a,
22-400 Zamość
NIP 922-243-27-33
Regon 950434444